WSZĘDOBYLSKA  JAPONKA  W  ROGOWIE – coś DLA OKA

Czy wiecie, że...

W drugiej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku na wydmach w Rogowie pojawiła się wszędobylska Japonka :), a mianowicie róża pomarszczona Rosa rugosa, zwana też różą fałdzistolistną lub japońską.

 

Mowa jest o dzikiej róży, której gatunek jest obcy dla europejskiej flory. Pochodzi ona z Dalekiego Wschodu, gdzie jej naturalnym siedliskiem jest rejon od Szantungu w Chinach, poprzez Półwysep Koreański oraz Kamczatkę, a na Hokkaido i Honsiu w Kraju Kwitnącej Wiśni kończąc.

Do Europy i Stanów Zjednoczonych sprowadzono ją celowo pod koniec XVIII wieku jako roślinę ozdobną. W Polsce po raz pierwszy została odnotowana w 1913 roku.

Jak przystało na roślinę nadmorską, przywiązaną na Dalekim Wschodzie do zarośli wykształcających się między wydmami i plażami, a lasem doskonale znosi jałowe, zasolone i silnie przepuszczalne podłoże. To gatunek róży inwazyjnej, jednocześnie odpornej zarówno na choroby jak i na mróz. Jej krzewy tworzą zwarte kępy, które dorastają do 1,5 metra wysokości.

W tym miejscu warto przytoczyć wypowiedź jednego z naukowców Ogrodu Botanicznego Polskiej Akademii Nauk w Powsinie, cyt.: „Owoce róży japońskiej są równie wszędobylskie jak japońscy turyści [ 🙂 ] Podróżują w brzuchach ptaków i ssaków (nawet lisów), robotników leśnych i drogowych, z falami i prądami morskimi”.

Co szczególnie ważne, zachowując przy tym swoją żywotność do 40 tygodni.

Jednak omawiana róża nie trafiła do Rogowa dzięki swojej naturalnej ekspansji, ale w wyniku celowego działania człowieka.

Otóż 90 lat temu, w czasie budowy nieistniejącej obecnie niemieckiej bazy lotnictwa morskiego Kamp, wykorzystano ją do nasadzeń biotechnicznych, w celach przeciwerozyjnych oraz wiatrochronnych. Tym wyjątkowym gatunkiem rośliny okrywowej obsadzono okoliczne wydmy oraz linię brzegową Jeziora Reska Przymorskiego (niem. Kamper See).

Po pierwsze, utrwalano i ozdabiano nią skarpy wzdłuż drogi prowadzącej do Kołobrzegu. Rozrośnięte okazy formujące zwarte kępy, doskonale przeciwdziałały erozji gleby i zasypywaniu piaskiem morskim.

Po drugie, zwarte kępy róży pomarszczonej tłumiły falowanie wody, w strefie przybrzeżnej jeziora (punkty wodowania sprzętu pływającego).

Na podstawie własnych obserwacji wiemy, że obecnie w Rogowie można spotkać w przeważającej większości odmianę podstawą, czyli z pięknym kwiatem w ciemnoróżowej barwie z żółtym sercem. Aczkolwiek na terenie okalających Rogowo Pearl tylko prawdziwi szczęściarze mogą odnaleźć coś więcej, to jest podgatunek róży pomarszczonej, z kwiatem w odcieniu białym.

 

W drugiej części naszego posta ujawnimy Państwu już sprawdzone przepisy na domowe przetwory z jadalnych płatków i owoców róży pomarszczonej.

W ten sposób zachęcamy Państwa do obecnie mało praktykowanej formy aktywnego wypoczynku w czasie pobytu w Rogowo Pearl. Inaczej mówiąc polecamy piesze wycieczki po wyjątkowym terenie, przyległym do naszego osiedla. Rekomendujemy wyjątkowe spacery w zwilżonym morskim powietrzu bogatym w aerozol morski, które można połączyć ze zbieraniem mięsistych płatków kwiatowych i owoców omawianej rośliny. Co szczególnie ważne, wartościowych odżywczo, ponieważ zawierających duże ilości antyoksydantów, witamin (C oraz A) i soli mineralnych.

Kiedy i jak zbierać oraz co z nimi zrobić, opowiemy już niebawem w części drugiej pt. „Coś dla podniebienia”, czyli smakołyki lub…

Na zakończenie, osobom nie przekonanym do zbierania płatków lub owoców róży, tak czy owak polecamy wiosenno-letnie spacery, ale urozmaicone wypatrywaniem rzadko występującego kwiatu Japonki, w odcieniu białym (corocznie od maja do września).

Kto go wypatrzy, ten szczęściarz!

Swój pobyt w Rogowo Pearl może wówczas uznać za nadzwyczaj udany!

 

DSz